In one realm, Musk holds the purse strings Somewhere else, the Dusk unfurls its wings Where deceivers and marauders chart the course Weaving paths with shadowed lies and stolen force Steering through a maze of greed and betrayal’s source Filling our minds with nightmares and fears At times,...

Nie odkładaj niczego na potem… Potem zaraz przyjdzie z powrotem.

Biegaliśmy w morzu i łapaliśmy fale, Lecz nie mogliśmy ich schować do kieszeni wcale. Biegaliśmy po plaży i lepiliśmy z piasku żółwia … rekina… Lecz następnego dnia mogliśmy ich tylko wspominać. Pewnie wzięli przykład z piaskowego krokodyla I gdy nikt nie patrzył,...

Zając, co przyjaciela miał jednego Zgłosił się razu pewnego do niego Bo problem miał nie byle jaki – Goniły go wielkie dwie pokraki. “pomóc ci nie mogę, bo w domu mam gości” I przez tych jego gości z zająca zostały tylko białe kości …

Pozdrowienia…

szybsze od wiatru
i gorętsze od słońca,
których ani lato nie spali,
ani nigdy nie dobiegną końca!

Chciałbym tylko życzyć Ci Samych słonecznych i pogodnych dni. Abyś nigdy patrząc na świat przez okno Nie czuła jak łzy płyną i policzki mokną! Abyś pamiętała, że każdego dnia rano Słońce właśnie dla Ciebie wstawało, A księżyc nocą, na bezchmurnym niebie, Zwracał swe...

Gdy promienie słońca śmieją się do Ciebie, Wszystkie chmury odpłynęły w siną dal, A nad głową piękny błękit rozpościera się na niebie, Czujesz radość i zabijasz wszelki smętny żal. Myśli rozproszone gdzieś w przestrzeni: Rzeki, łąki, słońce, pole, las… W sercu...

W tym świecie pełnym nieprzyjemnych zdarzeń Co dnia widziałem smętne i kamienne twarze, Lecz wreszcie słońce zabiło oznaki ponurego cienia, To nasze spotkały sie wtedy spojrzenia. Ujrzałem Twą twarz naprawdę przesliczną, Przypominała mi jakąś boginię antyczną. Twój uśmiech:...

Ty jesteś przybity i jam jest przybity Ty łańcuchami do skały Kaukazu Ja wedle profesorskiego rozkazu Do skarbca wiedzy którego płomień skryty Ma rozniecić mój umysł ciemnoscią nakryty Ma rozniecić we mnie, chociaż nie od razu Miłość do nauki i piękna krajobrazu Oraz...

Malowane Twe Usteczka Słodki uśmiech Twój Cała jesteś z cukiereczka Aniołeczku mój

Przekornym będąc pewien człek Humorem tryskał ponad wiek Młodym się czuł choć starcem był Beztrosko choć ubogo żył Zamozną biedę klepał wciąż Ten szkaradnej piękności mąż Udzielał wszystkim dobrych rad Swą szczerość ponad wszystko kładł “spiesz się...

Brzydala raz widziałem, o drwino natury Uwierzcie mi, ale był to widok niezwykle ponury. Włosów kilka na łysej nieforemnej głowie Pokrywał gąszcz blizn, tego język ludzki nie wypowie. Czoło wklęsłe i wgięte do środka czaszy Widza wytrzeszczem oczu przeraża i straszy, Nos...