Sep26
Share This
Człek
Przekornym będąc pewien człek
Humorem tryskał ponad wiek
Młodym się czuł choć starcem był
Beztrosko choć ubogo żył
Zamozną biedę klepał wciąż
Ten szkaradnej piękności mąż
Udzielał wszystkim dobrych rad
Swą szczerość ponad wszystko kładł
“spiesz się powoli” mawiał tak
“zaufaj mi” to jest mój znak
Na lepszą przyszłość radę dam
Problemy nie straszne będą wam
Gorycz słodyczą zda się być
Gdy szczerość wokół to lżej żyć